Koty nieustannie poruszały bliskości aglomeracji

Często mówimy o dostojności kotów, jakby były to zwierzęta królewskie. Po części mamy rację, gdyż wielu monarchów i starożytnych kultur zwróciło uwagę na wyjątkowość tychże drapieżników. Koty zawsze poruszały się w bliskości miast, gdzie znajdywały jedzenie oraz dodatkowe luksusy, jakie dawał im człowiek. Współcześnie sytuacja wielu miast, gdzie zwierzęta te zamieszkały na dobre, jest niecodzienna. Zdziczałe koty bywają tam dosłownie wszędzie. Dla mieszkańców nie jest to jednak nic nadzwyczajnego. Żyją obok siebie jak dobrzy sąsiedzi pomagając sobie wzajemnie w trudnych chwilach.

Wyprowadza kota razy codziennie

Wzajemne stosunki kotów oraz ludzi są bardzo ciekawe. Pomijając tresurę tych drapieżników, człowiek często nawet się nie stara w żaden sposób szkolić swego kota. Nie wyprowadza się kota trzy razy dziennie na smyczy na łąkę. Ostatnio zyskały popularność szelki i smycze dla kotów, jednak nadal to zainteresowanie nie stanowi standardu wśród właścicieli tychże zwierząt. Te małe tygrysy chodzą własnymi ścieżkami, wracają na noc tam, gdzie jest im dobrze i same decydują, co w danej chwili będą robić i w którym kierunku odejdą. Wiele kotów zmieniło swych właścicieli. Same zdecydowały, z kim chcą przebywać i od kogo brać pokarm. Można usłyszeć wiele historii o przeprowadzkach kotów od swych pierwszych właścicieli do następnych.

My, obywatele, dogadzamy im, jedynie możemy

Koty owinęły sobie społeczność ludzką wokół pazura. Wiją swój ogon na znak błogości podczas pieszczot, denerwują psy i są dumne ze swej pozycji w świecie. My, ludzie, dogadzamy im, jak tylko możemy w nadziei, że zostaną w naszych domach jak najdłużej.

Wróć